WE ARE WHAT WE ARE

WE ARE WHAT WE ARE

środa, 17 lipca 2013

chaos

Chce mi się tylko płakać. tylko troszkę. tak jakoś.

A łzy, to ja Ci powiem
Ja ich nie wylewam
za kołnierz.

Nie mogę płakać.




Caroline chyba jest zła.

M. zadzwonię do M.
Kurwa. miał wrócić dzisiaj. no kurwa .

Jutro będzie Martynka. ale się martwię w chuj. bo ostatnio z nią było tak źle. i wgl. boże.

Tak bardzo codziennie mi krąży myśl o zakończeniu wszystkiego. ale wtedy pojawia mi się ona przed oczami. wiem że bym nie mógł. wiem że wolałbym umierać przez wieczność niż tak po prostu ją zostawić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz