Ponad miesiąc temu dołączyłem do młodzieżówki partyjnej. Zacząłem się serio angażować. To jest zajebiste. Wiem jaka partia jutro powstanie, chociaż nie powiedzieli tego jeszcze nigdzie, z Anią Grodzką na Ty, zresztą jak z innymi ,,fajnymi" osobami. Byłem w telewizji, byłem w internecie, zostałem sekretarzem koła Warszawskiego, dzieje się.

Religia w szkole finansowana jest z budżetu państwa. Czyli z Waszych kieszeni. Nie obchodzi ich czy jesteście ateistami, pastafiarianami, hinduistami, okultystami, po prostu jest finansowana. Dzięki tej ustawie, religia znowu będzie uczona w kościele, a ewentualnie w szkołach jeśli rodzice postanowią się zbić na to. W dodatku to da dodatkowy zarobek szkole, a chyba wszyscy wiemy, jakie to ważne.
Dobra koniec komercji.
od wielkanocy codziennie piję, czasem jeszcze inne rzeczy. to chyba niezbyt dobrze, ale jakoś nie chce mi się przestać
B. jest niezwykły, zajebiście mi się podoba jego aktywność społeczna, jego radość, jego chęć życia, ale nie ma za dużo tematów między nami, nie wiem jak to będzie. Ale jest świetny, jako człowiek.
Dziś miałem taką popieprzoną sytuację, od jakiegoś czasu widziałem, że obserwuje mnie jedna dziewczyna, to dziś wychodząc z toalety w szkole stwierdziłem że podbiję, w końcu i tak nie mam na bardzo ,,hamulców", jak to mówią.

Wczoraj pierwszy raz stawiałem tarota od dawna. Nie wierzę w końcu w tarota.
Ale się go boję.
Ale nie wierzę.
Jak zwykle kurwa. Idealnie.
Dlatego się go boję.
Jestem białym planetarnym magiem, według majów, może to przez tą intuicję która mi towarzyszy tak zawsze trafiam idealnie z tarotem? Nie wiem. Ale nie wierze i tak.
Psychoterapeutka stwierdziła, że jest po to, by widzieć kiedy zapala się czerwona lampka. A właśnie zaczyna się bardzo, bardzo, prawie niezauważalnie żarzyć, wgl, ona dobra jest. Bardzo dobrze rozpoznaje moją mowę ciała. podoba mi się to jak widzi mikroreakcje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz