Czy nie lepiej by było znać myśli innych? Może nie myśli... a uczucia. Wiedzielibyśmy kto nam ufa, a ten komu ufamy też by to wiedział. Wszyscy musieli by mieć dobre intencje... Takich udajemy.. Udajecie?... Pełnych empatii, zrozumienia. Kiedy człowiek udaje dobrego, za takiego się uważa, ale czy takim jest?
Czy człowiek, który walczy o pokój jest dobry? Ma pretekst by zabijać?
,,To niezła zabawa, przegrywać i udawać".
Ile razy ktoś Cię denerwuje, a milczysz... Czemu...
A teraz się przedstaw. Nie mi. Ja Cię znam. Sobie.
Mam na imię Adrian.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz